Dwóch gości od arkuszy kalkulacyjnych udaje, że usiłuje zażegnać kryzys medyczny. Czasami rżną głupa (bo to u poprzedników zazwyczaj działało), czasami próbują mieć pomysły. I wtedy jest jeszcze straszniej.
Czytaj dalej „Pinokio i Andrzejek – ćwiczenia z Excela na polu minowym”Kategoria: System ochrony zdrowia
Zjednoczona Patologia daje jasny sygnał: to nie mutacje zdewastują kraj w czwartej fali
Lekarze POZ i strażacy mają zakończyć urlopy do połowy sierpnia. Idzie czwarta fala covid-19. Skutki, być może, będą dramatyczne. Ale to nie wirus będzie głównym ich sprawcą. To rządzący obóz Zjednoczonej Patologii, który nawet nie bardzo kryje się z metodami, jakimi przygotowuje ewentualną katastrofę gospodarki i systemu opieki zdrowotnej. Nie mówi tylko – po co ją przygotowuje.
Czytaj dalej „Zjednoczona Patologia daje jasny sygnał: to nie mutacje zdewastują kraj w czwartej fali”Kabarecik Patologii i Szmalu, czyli Mateuszek w oparach absurdu
Primaaprilisowy dowcipas Zjednoczonych Patałachów ze szczepionkami dla czterdziestolatków to nic przy facecjach Mateuszka. Bo jak Mateuszek oświadcza, że zrobi wszystko, żeby nas uszczęśliwić (czy tego chcemy, czy nie), to z pewnością nie odpuści. Wraz z nadejściem wiosny zafundował nam stosowną dawkę zdrowego śmiechu.
Czytaj dalej „Kabarecik Patologii i Szmalu, czyli Mateuszek w oparach absurdu”Krótkie nóżki Mateuszka
Nawet skomplikowane sprawy trzeba opowiadać prosto. Dlatego opis nóżek Mateuszka będzie oparty na prostych przykładach. Opis krótki, bo i nóżki króciutkie.
Ktoś może spytać, dlaczego ma być o Mateuszku, a nie o jego kłamstwach. Bo przecież mądrość ludowa głosi, że to właśnie one mają krótkie nogi. Otóż dlatego, że Mateuszek, ewoluując zwycięsko (wszak wszystko robi zwycięsko), doszedł do takiego etapu, że mógłby stać w Sevres pod Paryżem jako wzorzec „jedno kłamstwo”. Bo prawdą najwyraźniej się brzydzi. Tyle wstępu.
Czytaj dalej „Krótkie nóżki Mateuszka”Przestępczość (nie)zorganizowana – nowe osiągnięcia Gangu Olsena w walce z epidemią
W masie przejawów niewydolności mentalnej Zjednoczonych Partaczy (czyli ZP) są również takie, które plasują się gdzieś pomiędzy Bareją, Gangiem Olsena a serialem dla dzieci „Sąsiedzi” o dwóch majstrach nieudacznikach. Czyli i strasznie, i śmiesznie. Zapraszam na teatrzyk absurdu w dwóch krótkich aktach.
Czytaj dalej „Przestępczość (nie)zorganizowana – nowe osiągnięcia Gangu Olsena w walce z epidemią”Odwalcie się od Pani Jandy, Pana Zborowskiego i Pana Materny!
Szanowni Państwo, po wpisie dotyczącym decyzji władz Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, by szczepić wybitnych niewątpliwie artystów (oraz Leszka Millera) przed medykami pracującymi z pacjentami i pracownikami tejże uczelni, pojawiło się mnóstwo komentarzy, które świadczą o tym, że nazbyt wiele osób nie zrozumiało istoty sytuacji.
Skupiono się bowiem na artystach, nie poświęcając właściwie uwagi na tych, którzy za decyzję o szczepieniach są odpowiedzialni. Na początku najbardziej dostało się p. Krystynie Jandzie, która przyznała na swoim profilu w mediach społecznościowych, że poddała się szczepieniu przeciwko SARS-CoV-2. Teraz bohaterscy pracownicy Polsatu podający się za dziennikarzy bohatersko wyciągnęli na światło dzienne informację, że zaszczepiono również p. Wiktora Zborowskiego i p. Krzysztofa Maternę. Nie wspomnieli o sprawcach i o mechanizmach.
Czytaj dalej „Odwalcie się od Pani Jandy, Pana Zborowskiego i Pana Materny!”Szczepienia covid-19: NFZ, władze WUM, artyści i Leszek Miller pokazali palec najbardziej zagrożonym
Na zakończenie roku, przy okazji szczepień przeciwko SARS-CoV-2, decydenci napluli w twarz personelowi medycznemu na pierwszej linii, szczepiąc artystów i polityków.
Czytaj dalej „Szczepienia covid-19: NFZ, władze WUM, artyści i Leszek Miller pokazali palec najbardziej zagrożonym”Pustostan mentalny
Jednym z najważniejszych wyrazów ostatnich dni okazał się „pustostan”. Na jego nowe, szersze znaczenie zwrócił uwagę pewien naziol odpowiedzialny za Zadymę Niepodległości. Ogłosił on mianowicie, gdy od racy wrzuconej przez jego zbirów zajęło się mieszkanie na warszawskim Powiślu: „pustostan!”. Czyli – ocenił z pełnym przekonaniem – mieszkania w jednej z najdroższych dzielnic Warszawy stoją niezamieszkałe.
Być może stają się opuszczone tuż przed tym, gdy tuż obok ma przejść miotający race tłum? Po chwili zdumienia olśniło mnie: facet nie opisywał statusu spalonego lokalu, lecz wyznał, jaki jest jego własny stan mentalny! Zwłaszcza że mowa o gostku, o którym mówi się na mieście, że bohatersko pobije każdą kobietę, jeżeli tylko będzie miał wystarczająco silną ochronę policji.
Czytaj dalej „Pustostan mentalny”Fanatyzm i nieuctwo znów napędzają „ostateczne rozwiązanie”
W dyskusjach i emocjach umykają dwa kluczowe elementy wspólne autorom „ostatecznego rozwiązania” kwestii wyboru aborcyjnego. Pierwszy: niebywałe nieuctwo. Drugi: że ewidentnie gardzą oni nie tylko kobietami, ale i dziećmi.
Dlaczego pozwalam sobie na takie niemiłe stwierdzenia? Przyjrzyjmy się niektórym racjom przedstawianym przez proporodowy katotaliban i neofaszystów. Świetnie odzwierciedlają stan ich (że tak zażartuję) wiedzy w zakresie nauk biologicznych.
Czytaj dalej „Fanatyzm i nieuctwo znów napędzają „ostateczne rozwiązanie””Jak Ambroży przyprawił Łukasza o ból worów. Bajka
W pewnym dość sporym państwie rządzonym przez MWS (czyli Małego Wrednego Satrapę, będącego ostatnio przedmiotem troski nadwornych psychiatrów, bo wszędzie widział Niemców) przyszedł do Ambrożego bardzo zmartwiony Łukasz.
Czytaj dalej „Jak Ambroży przyprawił Łukasza o ból worów. Bajka”