Pan Prezes Wiadomoktóry być może nie zauważył, że popierając bez zastrzeżeń list KEP w sprawie aborcji, zaakceptował podział ludzi na tych, których życie jest bezwzględnie ważne, i na tych, których ważne jest mniej. Mniej ważne ma być życie kobiet. Nie mówimy tu o jakości życia, lecz o jego zachowaniu w sensie czysto biologicznym.
„Zabijcie wszystkich, Bóg rozpozna swoich” – te słowa, po których rozpoczęła się rzeź Beziers, przypominają się po ogłoszeniu listu Konferencji Episkopatu Polski. Autorzy listu, tak samo jak namiestnik apostolski (któremu przypisuje się powyższe słowa), zamanifestowali jednoznacznie, że wzmacnianie politycznej pozycji Kościoła katolickiego jest dla nich nieporównanie ważniejsze niż zdrowie i życie wielu ludzi.