Koniec historii stetoskopu?

Wiele wskazuje na to, że w powyższym stwierdzeniu coś jest, skoro uczyniono je tytułem jednej z głównych sesji podczas ogromnego (prawie 27 500 uczestników), tegorocznego Europejskiego Kongresu Kardiologicznego. Po ponad 200 latach powszechnego stosowania w diagnostyce kardiologicznej zostanie najprawdopodobniej zastąpiony, w niedługiej przyszłości, przez kieszonkowe echokardiografy, czyli ultrasonografy do badania serca.

Czytaj dalej „Koniec historii stetoskopu?”

O wieku i probabilistyce czyli – są powody do wkurzenia?

Pani al i Pani jaruta w swoich komentarzach zwróciły uwagę na irytującą dla nich (i z pewnością – dla wielu innych) kwestię odnoszenia się do wieku pacjentów przez diagnozujących ich lekarzy. Temat to kłopotliwy, również dla mnie, jako że wkroczyłem już dosyć dawno w etap życia nazwany przez Andrzeja Poniedzielskiego „młodością stabilną”.

Czytaj dalej „O wieku i probabilistyce czyli – są powody do wkurzenia?”

„Everybody lies”? No, może trochę.

Pani margo zanegowała moje stwierdzenie, że większość pacjentów mówi prawdę, chociaż niektórzy przekazują tylko jej część. No dobrze, przyznaję po dobroci, nadto uprościłem opis rzeczywistości. Rzecz w tym, że pacjenci rzeczywiście często nie mówią całej prawdy, ale to nie powód, żeby im nie wierzyć.

Czytaj dalej „„Everybody lies”? No, może trochę.”

Mały słowniczek diagnostyczny – odpowiedzi na komentarze.

Zgodnie z obietnicą odpowiadam na Państwa komentarze do tekstów o housologii stosowanej. Pozwalam sobie zacząć od Pani ovany, zapewniając solennie, że o pozostałych obietnicach odpowiedzi pamiętam. Swoją odpowiedź pozwoliłem sobie ułożyć w mikrosłowniczek.

Czytaj dalej „Mały słowniczek diagnostyczny – odpowiedzi na komentarze.”

Dlaczego warto spojrzeć krytycznie na Doktora House – odpowiedzi na komentarze

Dostało mi się od kilku osób, że merytorycznie analizuję serial rozrywkowy. Powody są trzy.

Po pierwsze: przerażająco wielu ludzi czerpie swoją wiedzę o zdrowiu i medycynie z dwóch najmniej wiarygodnych źródeł: seriali i tabloidów.

Czytaj dalej „Dlaczego warto spojrzeć krytycznie na Doktora House – odpowiedzi na komentarze”

House: ani dobry lekarz, ani namiastka Holmesa, czyli – o pryncypiach diagnostyki

W mijającym tygodniu zakończył się serial „Dr House”. Przez kilka sezonów jego twórcy i komentatorzy starali się wmówić Państwu, że House, to wielki diagnosta, a zarazem znakomity kontynuator tradycji Sherlocka Holmesa. Jedno i drugie stwierdzenie, to humbug, o czym postaram się Państwa przekonać. Postaram się również przekonać Państwa, że nie chcielibyście na swej drodze życiowej napotkać takiego lekarza. Swoje wywody ułożyłem w kontralfabet, jako alternatywę dla alfabetu doktora House, opublikowanego przez Anetę Kyzioł.

Czytaj dalej „House: ani dobry lekarz, ani namiastka Holmesa, czyli – o pryncypiach diagnostyki”
Verified by MonsterInsights