Nadmiarowe zgony? Pytajcie sami-wiecie-kogo przy każdej okazji

Złowrogi karzeł zrobi wszystko, żebyśmy o tym zapomnieli, bo idzie kampania. My powinniśmy pamiętać, żeby ukarać winnych. Chociażby z szacunku dla tych, którzy odeszli, tworząc przerażająco liczną grupę tzw. nadmiarowych zgonów związanych z covid-19.

Czytaj dalej „Nadmiarowe zgony? Pytajcie sami-wiecie-kogo przy każdej okazji”

Firmy medyczne wobec Rosji: wypełnianie misji czy pozycja misjonarska?

Jedno jest pewne: koncerny farmaceutyczne i część tych, które produkują sprzęt medyczny, pozostały w Rosji. Na tytułowe pytanie trudno jednoznacznie odpowiedzieć, zwłaszcza gdy przyjrzeć się szczegółom. Etycy będą mieli temat do rozważań na dłuższy czas.

Czytaj dalej „Firmy medyczne wobec Rosji: wypełnianie misji czy pozycja misjonarska?”

Medyczne afery 2021, przy których Pegasus i drożyzna to pikuś

W żadnym z podsumowań afer minionego roku nie znalazłem tych trzech, których opis znajdziecie Państwo poniżej. A przecież, gdyby przyjąć zdroworozsądkowe założenie, że ludzkie zdrowie i życie jest najważniejsze, to najpoważniej powinno się traktować właśnie te afery, które da się przeliczyć na ludzkie zdrowie lub nawet zgony.

Dwie z nich powinny zmieść ministra zdrowia. Trzecia – premiera. Oto podium zwycięzców w konkursie Afery Medyczne 2021. Ponieważ miałem problem z przyznaniem drugiego i trzeciego miejsca, pozwoliłem sobie przyznać dwa drugie ex aequo. Oto sprawy, które spowodowały, że powinniście czuć się jeszcze mniej bezpieczni. Oraz ludzie stojący za nimi.

Czytaj dalej „Medyczne afery 2021, przy których Pegasus i drożyzna to pikuś”

#AniJednejWięcej: czas wprowadzić poprawkę do konstytucji. Jak najszybciej

W Konstytucji RP jest luka, która wprawdzie nie dotyczy bezpośrednio kwestii aborcji, ale jest przez proporodowy katotaliban bezlitośnie wykorzystywana. Czas ją zamknąć. Nie zablokujemy przez to całkowicie działań proporodowców, ale zdecydowanie zawęzimy pole ich działania.

Mamy w konstytucji definicję obywatela polskiego, która brzmi:

Czytaj dalej „#AniJednejWięcej: czas wprowadzić poprawkę do konstytucji. Jak najszybciej”

Śmierć ciężarnej z bezwodziem: katotaliban, Zjednoczona Patologia i Trybunał Kuchenny dewastują medycynę

Coraz dobitniej widać, jak niebezpieczny dla obywatelek tego kraju jest ślepy fanatyzm katotalibanu i bezmierny cynizm satrapy. I jak dewastująco wpływa na postawy zawodowe, a zwłaszcza etyczne, niektórych lekarzy.

Właśnie lekarski aspekt tragedii, jaką niewątpliwie była śmierć ciężarnej kobiety z bezwodziem, jest dla mnie niepojęty. Zarys wydarzeń został opisany m.in. przez gazeta.pl i przez redaktor Podgórską w „Polityce”. Dla mniej zorientowanych – krótkie wyjaśnienie.

Czytaj dalej „Śmierć ciężarnej z bezwodziem: katotaliban, Zjednoczona Patologia i Trybunał Kuchenny dewastują medycynę”

Wojna (hybrydowa) i medycyna: ława oskarżonych już czeka

Skoro funkcjonariusze Zjednoczonej Patologii przyjmują do wiadomości, że mamy swego rodzaju wojnę, to powinni również szybciutko się nauczyć, że wojna ma swoje prawa. Ich nieprzestrzeganie nazywamy zbrodniami wojennymi.

Na granicach Białorusi z państwami NATO toczy się wojna hybrydowa. Przyznaje to każdy polityk Pychy i Szmalu lub Solidarnej Patologii, który tylko ma okazję publicznie się wypowiedzieć. Łukaszenka używa w tej wojnie papierosów i ludzi. Czyli jaki satrapa, taki poziom intelektualny intrygi.

Przerzut nielegalnych papierosów to temat dla eksperta, którym nie jestem. Ale w przypadku ludzi, których łukaszenkowscy siepacze przepychają przez granicę, trzeba przypomnieć kilka prostych prawd oczywistych dla każdego lekarza i każdego jako tako zorientowanego w historii wojskowości.

Czytaj dalej „Wojna (hybrydowa) i medycyna: ława oskarżonych już czeka”

Zjednoczona Patologia daje jasny sygnał: to nie mutacje zdewastują kraj w czwartej fali

Lekarze POZ i strażacy mają zakończyć urlopy do połowy sierpnia. Idzie czwarta fala covid-19. Skutki, być może, będą dramatyczne. Ale to nie wirus będzie głównym ich sprawcą. To rządzący obóz Zjednoczonej Patologii, który nawet nie bardzo kryje się z metodami, jakimi przygotowuje ewentualną katastrofę gospodarki i systemu opieki zdrowotnej. Nie mówi tylko – po co ją przygotowuje.

Czytaj dalej „Zjednoczona Patologia daje jasny sygnał: to nie mutacje zdewastują kraj w czwartej fali”

Dziaderski optymizm po Euro: na grę Polaków nic nie poradzisz, za to możesz usiąść do pokera z przeznaczeniem – i wygrać

Można mieć do sportu stosunek lekceważący (jak deklaruje np. Pani Profesor Środa) albo uważać go – wzorem Stanisława Dygata – za najwspanialszy spektakl świata, bo nikt nigdy nie zna zakończenia scenariusza. Co kto lubi. Raz na wiele lat zdarza się jednak, że wydarzenia podczas zawodów wychodzą daleko poza sportowe widowisko. Tym razem historyjka jest równie prosta, co uniwersalna.

Duński zawodnik Christian Eriksen stracił przytomność na boisku. Koledzy z drużyny od razu ułożyli go w tzw. pozycji bezpiecznej, a po chwili rozpoczęli akcję ratowniczą. Szczegółów tego, co się działo dalej, nie znamy, bo utworzony został wokół ratowanego żywy parawan z piłkarzy. Z opublikowanych fotografii można wnioskować, że kiedy Eriksena znoszono z boiska, był już przytomny. Ot i wszystko.

Czytaj dalej „Dziaderski optymizm po Euro: na grę Polaków nic nie poradzisz, za to możesz usiąść do pokera z przeznaczeniem – i wygrać”

Strategia NiC („No i Ch*j”) w rozkwicie: czas drogowców

Co wspólnego może mieć struktura dróg szybkiego ruchu z medycyną wewnętrzną i z niektórymi aspektami psychiatrii? Więcej, niż się Państwu wydaje.

Zacznijmy od wyjaśnienia, czym jest tytułowa strategia NiC. Otóż jest to określenie na podejście Zjednoczonych Patokatoli do spraw przyrody i ekologii. Nazwa owej strategii została przedstawiona przez Ruch Greenpeace. Stanowi skrót filozofii działania jej wyznawców, który brzmi: „No i Ch*j”. Najistotniejszymi jej składowymi są:

Czytaj dalej „Strategia NiC („No i Ch*j”) w rozkwicie: czas drogowców”

Na świąteczne rozmowy: nieuki, Owsiak i Dzień Żółwia

Święta to czas wymiany myśli, bo rozmawia się więcej: osobiście, zdalnie, a czasami tekstowo. Mając takie przekonanie, chciałbym spróbować namówić Państwa, żebyście przy tej okazji przegadali z krewnymi-i-znajomymi jeden temat. Otóż wydaje mi się, że nadeszła pora na Dzień Żółwia, że użyję terminologii Mistrza Andrzeja Mleczki. Cierpliwości, wytłumaczę, o co chodzi.

Czytaj dalej „Na świąteczne rozmowy: nieuki, Owsiak i Dzień Żółwia”
Verified by MonsterInsights